Po co to wszystko?
Jesteś osobą zajmującą się jakąś formą twórczości.
Może to jest Twój zawód a może pasja po pracy. Na pewno coś ważnego.
Może to jest pisanie, malowanie, taniec, leczenie, uczenie, może praca z dziećmi, pokazywanie innym jak rozumieć siebie, zdarzenia, przyrodę, zwierzęta...
A może Ty bardziej szukasz tego co daje każda forma twórczości i: słuchasz muzyki, spacerujesz po lesie, czytasz książki, chodzisz do teatru, głaszczesz swojego kota...?
Chcę Ci napisać co odkrywam w kwestii: po co to wszystko, czemu to właściwie służy, co to – mnie samej i innym – Tobie – daje lub może dać.
Ale również zapytać Ciebie: po co robisz to co robisz, co Ci to daje, co to daje innym – dla których to robisz?
Sama odkrywam, że twórczość: pisanie, malowanie, muzyka, kontakt z przyrodą, taniec, autentyczny kontakt z sobą, z drugą osobą i tzw. praca z ciałem czyli doświadczanie ciała i przez ciało – dają mi w zasadzie 3 rzeczy:
- Pozwalają przedostać się spod warstw codziennej konwencji do czegoś żywego i DOŚWIADCZYĆ ŻYCIA, że jestem żywa.
- Pozwalają DOTRZEĆ DO WIEDZY, której nie da się odkryć myśleniem i analizowaniem.
- Pozwalają DOKONAĆ SIĘ ZMIANIE, transformują – czasem powoli bardzo, czasem wręcz gwałtownie, ale rzeczywiście.
Odkrywam, że to mi dają i że ja tego właśnie szukam.
I że dzieląc się tym z kimś chcę mu też to właśnie dać.
To na dokładkę sprawia że się spełniam.
A czego Ty najbardziej potrzebujesz i czego szukasz w twórczości i co tam znajdujesz – co Ci ona daje? Czy z Tobą jest podobnie, czy Twoje odkrycia, motywy, pragnienia – są inne?
Niestety nie jestem twórcza (a może nie odkryłam jeszcze mojego wyrazu kreatywności) ale uwielbiam obserwować, czerpać i podziwiać twórczość innych. Daje mi to natchnienie, relaks, uspokojenie i szczerze uwielbiam czas, który poświęcam na podziwianie innych i ich dokonań - od tych najmniejszych przedsięwzięć do wielkich dokonań.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że sama też kiedyś stworzę coś mojego, z czego sama przed sobą będę dumna - tyle wystarczy.
Czasami gdy szperam i okrywam czuję jakbym zbliżała się do tego co mnie porwie ale wciąż mam to objawienie przed sobą...
To bardzo miła perspektywa.
Pozdrawiam,
L. :)
Witaj
OdpowiedzUsuńja kocham rękodzieło artystyczne chyba wszelkie jego formy , wiadomo jedne mniej inne bardziej . To mój świat którym lubię się dzielić . Szukam w nim ciszy i uspokojenia to mój raj który może pochłonąć mnie na wiele godzin. Wiem że to mija ucieczka od ......
Pasji ma tyle że nie wiem co chce nieraz zrobić
Ale szukam ciągle nowych aspiracji ...
13stokrotek