Droga


Jasność i określoność granic, klarowność sytuacji, pewność i twardy grunt pod nogami. Okreslać siebie w obec innych, w obec świata. Określać i decydować gdzie się kończy jedno a zaczyna drugie i brać odpowiedzialność.

Pleść, tkać, ciąć siatkę, strukturę świata. Wyodrębniać się. Stawać się jak kamień, twardy i konkretny, aby...

Poszybować nie wiadomo dokąd...

Lub jak sól ziemi, żeby...

Rozpuścić się w wodzie.

Walczyć o wartości, o ustalenie i przestrzegamie zasad, nie iść na kompromis, wiernie trwać przy swojej prawdzie...

Żeby przygotować się na zgodę, akceptację, ślepy los, wszystko i nic, utratę kontroli, spontaniczny chaos i bierne przyjmowanie tego co jest...................



Uważasz ze post był ciekawy, zapisz się na bezpłatny newsletter o pracy z ciałem:

Zgadzam się z Polityką Prywatności

Komentarze

Prawa autorskie

Zamieszczane tu teksty i obrazy nie mogą być kopiowane ani publikowane bez zgody autorki.